wtorek, 2 kwietnia 2019

Jakość się opłaca - jak kupić dobry szal

Nie sztuką jest co trochę coś kupować i za chwilę wyrzucać bo tak naprawdę w sumie wydajemy więcej. 
Świetnym przykładem jest wełna. Jeśli kupujemy sweterki z anilany to może i są milusie, ale za chwilę, wyglądają już wcale nie tak milutko, piling, wycierają się, tracą formę. Za to jeśli kupimy sweterek z dobrej wełny - o to coś innego taki sweter może służyć latami pod warunkiem, że się go szanuje i nie pierze w pralce lub co gorsza wiruje. 

Dobrym przykładem są również dodatki. Każda kobieta ma w szafie kilka szali, jednak szal szalowi równy nie jest. Można mieć ekskluzywny wysokiej jakości szal z wełny alpaki - który będzie świetnym dodatkiem prawie przez cały rok. Zimą okryje nam szyję, zasłoni przed wiatrem i śniegiem, wiosną zastąpi lekki sweterek, udrapowany na ramionach sprawi, że poczujemy się elegancko i modnie. Latem taki szal może być niezastąpiony w  chłodniejsze wieczory, w podróży zastąpi kocyk a nawet poduszeczkę w samolocie. 

Jak wybrać taki szal

Moim zdaniem powinniśmy zwrócić uwagę na kilka kwestii:

1. jakość - wełna ma być miękka, gładka w dotyku, nie pozaciągana, ta jakość będzie nam procentować latami. Nie ma co kupować sztucznych wełen gdy naturalne jednak mają najlepsze właściwości. Wełna alpaki tutaj góruje nad innymi takimi parametrami jak - hipoalergiczność, lekkość, odporność na zabrudzenia i wycieranie, komfort termiczny. 
2. kolor - warto wybrać takie kolory, w których od lat dobrze się czujemy. Zapomnijmy na chwilę o modzie i postawmy na klasykę, która do każdej mody się dostosuje. Od lat modne są granaty, beże, kolory ziemi (kamel, szarość, granaty). Zawsze były modne i ciągle wracają na wybiegi czerwienie, błękity, naturalne odcienie zieleni. Jeśli mamy wątpliwości jeszcze nigdy z mody nie wyszła czerń - niema bezpieczniejszego "niekoloru". 
3. wielkość - dobry szal powinien mieć minimum 50 x 160cm ale nie większy niż 70 x 200cm - bo taki już będzie trudno owinąć dookoła szyi. 
4. szal powinien być ładnie wykończony, najlepiej klasycznie. Frędzle wyglądają ładnie i budzą miłe skojarzenia, ale może być nawet wykończenie makramą. 

Pamiętajmy by prać taki szal w zimnej lub co najwyżej letniej wodzie z szamponem ziołowym. Nie wyżymać tylko owinąć ręcznikiem i wygnieść wodę. Suszyć na płasko - to znaczy rozłożony na płasko leżącym ręczniku. Nie ma powodu go prasować. 

http://bluealpaca.pl/


środa, 24 sierpnia 2016

Konsultacja dietetyczna za darmo

W gabinecie Diety Zdrowych Kalorii promocja. Wizyty kontrolne do końca sierpnia są bezpłatne. Wystarczy zadzwonić i umówić się na spotkanie tel. 507 14 36 07. 
Dietetyk Iwona Bates zaprasza serdecznie :-) 
www.dietazdrowychkalorii.pl

czwartek, 16 czerwca 2016

Jak wynająć mieszkanie w dobrej cenie

To dziwne, ale właściciele wynajmowanych mieszkań w większości przypadków nie dbają o ich standard, co gorsze w ogłoszeniach o wynajmie publikują nieaktualne zdjęcia.
Nie rozumiem tej praktyki, ponieważ z doświadczenia wiem, że wkładając trochę pracy i niewielkie środki można mieszkanie przygotować do wynajmu tak, że wynajmie się je szybko i w dobrej cenie. Tej samej wielkości mieszkanie, w tym samym bloku może być wynajmowane za 1200 i 1600 zł miesięcznie. 400 złotych więcej w skali roku to 4800 złotych. Warto więc włożyć trochę wysiłku.
Od czego zacząć? 
Po pierwsze oglądamy mieszkanie i spisujemy wszystkie usterki, drobne naprawy. Często wiele takich drobnych napraw możemy wykonać sami. 
Dobrze jest po wszystkich remontach zachowywać farby, kleje, szpachle. Wtedy łatwo coś załatać czy pomalować. 
Sprawdzamy, czy meble są w dobrym stanie, dokręcamy śrubki, myjemy, wkładamy do środka zawieszki zapachowe. Ja ostatnio dowiedziałam się, że kuchnia w moim mieszkaniu, którą kupiłam w Ikei 10 lat temu są jeszcze objęte gwarancją, dzięki temu czekam na wymianę panelu jednych drzwiczek. Miło, nie tylko będą takie same, ale też będą dobrze wyglądały jeszcze przez ładnych parę lat. 
Wszystkie "kulawe" sprzęty wyrzucamy a przynajmniej zabieramy z mieszkania - lepsze puste mieszkanie niż graciarnia. Musimy spojrzeć na mieszkanie jak na towar i wyeksponować jego zalety. 


Warto wymienić materace w łóżkach - jeśli są wymienne. To proste, obdzwaniamy kilka hurtowni tapicerskich sprawdzamy jaka jest cena gąbki o wymiarach naszego materaca i kupujemy najtańszą ale o właściwych wymiarach. W ten sposób zamiast wydać 400 a nawet więcej złotych wydajemy około 140 na gąbkę i gotowe. Nie oszukujmy się tanie materace składają się dokładnie z tej samej gąbki. Wystarczy nałożyć na gąbkę nowe prześcieradło z gumką i wygląda bardzo dobrze. Jeśli nie ma gąbki o idealnie takich rozmiarach jak potrzebujemy, kupujemy trochę większą i przycinamy nożykiem do tapet - takim grubszym ze sklepu budowlanego. 
Jeśli robimy malowanie dobrze jest wybrać farby zmywalne dobrej jakości. Ja w tym roku po 6 latach od remontu po prostu myłam ściany i sufity specjalnymi gąbkami - zamiast wydać na farby, pędzle i inne sprzęty wydałam 27 złotych na kilka kompletów specjalnych "magicznych gąbek" i ściany wyglądają jak świeżo pomalowane. 
Wybierając kolory farb lepiej wybierać farby neutralne, optycznie powiększające pomieszczenia. Ładnie odbijają światło, ludzie dobrze czują się w takich wnętrzach. 
Warto powiesić na ścianach kilka plakatów, obrazów lub reprodukcji. Pomieszczenie nabiera miłego klimatu. To nie muszą być drogie rzeczy. Ja ostatnio powiesiłam kilka reprodukcji z przeceny w księgarni. Za komplet 5 obrazków formatu A2 zapłaciłam 10 złotych. 
Mieszkanie musi być wysprzątane, nic tak ludzi nie odstrasza jak zapach stęchlizny i bród. Myjemy wszystkie sprzęty AGD, czyścimy okna, pierzemy firanki i zasłony, odkurzamy i polerujemy co się da. 
Ludzie kupują też nosem, więc inwestujemy w odświeżacze powietrza, ładnie pachnące płyny do podłóg, woski do mebli. Ma być tak czysto, jakby teściowa miała przyjść z inspekcją. 
Na końcu mogą dojść jakieś drobne dekoracje - nie przesadzajmy z ich ilością. Kilka akcentów - ładny kwiatek na oknie. Filiżanka i czajniczek w kuchni, czy miska z owocami (jabłka zupełnie wystarczą). W łazience porządny papier toaletowy. 
W ten sposób przygotowane mieszkanie fotografujemy w dziennym świetle, z wielu punktów. Robimy zdjęcia otwartych i zamkniętych szaf, rozłożonego i złożonego łóżka, widoku z okna. Wybieramy najlepsze zdjęcia i wkładamy do folderu z którego będziemy umieszczać w ogłoszeniach. 
No i wystawiamy nasze mieszkanie do wynajmu na bezpłatnych portalach ogłoszeniowych.
Chwalimy, ale nie kłamiemy. Atutami zawsze są dobry dojazd, cicha, bezpieczna okolica, dobra infrastruktura czyli: sklepy,  ryneczki, kawiarnie, przychodnie, apteki,  parkingi. Zaletą są również ścieżki rowerowe, parki, lasy, rezerwaty. 
Jeśli mieszkanie posiada piwnicę lub schowek warto o tym napisać. Jeśli budynek jest po remoncie, termoizolacji, wymianie wind warto o tym wspomnieć. Umieszczamy dużo zdjęć. Warto dodać mapkę z zaznaczonym miejscem gdzie jest nasz budynek. 
Pamiętać trzeba jeszcze o jednej rzeczy, że nasze ogłoszenie schodzi w dół i na dalsze strony, bo dochodzą nowe ogłoszenia. Z tego powodu po prostu codziennie wrzucamy to samo głoszenie po raz kolejny, wybierając inne zdjęcie na główne. 
Oczywiście możemy spodziewać się telefonów również od agencji pośredniczących. Moim zdaniem warto się wstrzymać z podpisywaniem z nimi umowy, bo często nie wiele robią za ogromną prowizję, którą sobie liczą. 
Gdy już znajdziemy chętnych na wynajem naszego mieszkania trzeba pamiętać o podpisaniu umowy. Koniecznie trzeba wziąć kaucję minimum 1 czynsz. W umowie doprecyzować takie szczegóły jak media, okres najmu, warunki wymówienia, forma płatności najlepiej przelew na konto - inaczej jesteśmy zobowiązani do wystawiania rachunków. Warto też zrobić listę wyposażenia i protokół zdawczo-odbiorczy ze spisanymi licznikami - inaczej jak je później rozliczyć? Gotowe umowy dostępne są bezpłatnie w internecie, warto jednak pewne szczegóły dookreślić i warunki zmienić na takie, które nam odpowiadają. 
Prawo podatkowe narzuca zgłoszenie pierwszego wynajmu do Urzędu Skarbowego i wybranie formy opodatkowania. 
Ostatnia sprawa przyglądajmy się ludziom, którym wynajmujemy mieszkanie, jeśli mamy wątpliwości, czy stać ich na czynsz, albo czy będą właściwie z mieszkania korzystać to lepiej nie podpisywać umowy. Wcale nie jest prosto odzyskać własny lokal. Można zabezpieczyć się podpisując umowę u notariusza ze wskazaniem adresu wyprowadzki. Taka umowa jednak musi być podpisana właśnie u notariusza pod rygorem nieważności. 
Jak widać przygotowanie mieszkania pod wynajem i wynajem mieszkania wymaga trochę pracy ale moim zdaniem warto. Jest to ciągle całkiem niezła inwestycja. Wynajmując w Warszawie kawalerkę wartą 200 000zł możemy uzyskać od 18 000 do 20 000 rocznie. Odejmując koszy związane z opodatkowaniem, zaliczkami na czynsz i fundusz remontowy, oraz ubezpieczeniem mamy około 12- 16000 zysku rocznie. Nie ma takich lokat w bankach, które gwarantują nam takie oprocentowanie. Co ważne wartość mieszkania raczej będzie rosła a czy wartość złotówki będzie rosła - trudno powiedzieć. 


wtorek, 24 listopada 2015

Rabat na wizytę u dietetyka.

Chcesz schudnąć, ale nie dajesz rady? Samemu jest ciężko. Jeśli chcesz możesz skorzystać z bonu rabatowego na wizytę u dietetyka w Warszawie. Zniżka 50 PLN na wizytę u dietetyka, nie zapomnijcie tylko wydrukować kodu :-) 



piątek, 23 października 2015

W listopadzie za darmo

"Natrętne zwiedzanie" Teatru Królewskiego w Starej Oranżerii oraz królewskich  To akcja dzięki której można będzie  w  soboty i niedziele o godz. 11 i godz. 14 (czas trwania 60 minut) zwiedzać Łazienki Królewskie za darmo. Miejsce spotkania: wejście do Starej Oranżerii od Ogrodu Oranżeryjnego. Dzieci i młodzież szkolna oraz pozostałe grupy zorganizowane - konieczna rezerwacjarezerwacje@lazienki-krolewskie.pl,  (22) 50 60 183.

sobota, 14 czerwca 2014

Muzea w Warszawie kiedy zwiedzać za darmo



Zwiedzać można za darmo  może nie wszystkie muzea, ale wiele ma wyznaczone dni, w które wystawy możemy oglądać bezpłatnie. 
Poniżej lista muzeów w Warszawie. 

Sprawdzałam te dane  ale przed wizytą warto zajrzeć na stronę internetową i sprawdzić czy dzień bezpłatnych odwiedzin się nie zmienił, albo czy z jakiegoś powodu muzeum nie jest zamknięta. 


Muzeum Narodowe 
al. Jerozolimskie 3 
http://www.mnw.art.pl/
We wtorki wstęp bezpłatny.



Muzeum Wojska Polskiego 
al. Jerozolimskie 3 
http://www.muzeumwp.pl/
Wstęp wolny w niedziele w budynku MWP



Zamek Królewski 
pl. Zamkowy 4 
http://www.zamek-krolewski.pl/ 
wstęp wolny do Arkad Kubickiego oraz na wystawę Obdudowa Zamku Królewskiego




Muzeum Powstania Warszawskiego 
ul.Grzybowska 79 
http://www.1944.pl/
wstęp wolny w poniedziałki (z wyjątkiem projekcji filmu "Miasto Ruin"), 

Muzeum Geologiczne 
ul.Rakowiecka 4 
wstęp wolny 

Muzeum Archeologiczne 
ul.Długa 52 
http://www.pma.pl/
wstęp wolny w niedzielę w godz. 10 - 16 

Muzeum Karykatury 
ul. Kozia 11 
http://muzeumkarykatury.pl/joomla/
wstęp wolny we wtorki

Muzeum Etnograficzne 
ul. Kredytowa 1 
http://www.pme.art.pl/
wstęp wolny w soboty

Muzeum Sztuki Nowoczesnej 
Skwer w Pawilonie od 2 lutego do 3 marca 2013 
miejsce: Pawilon Emilia, ul. Emilii Plater 51 
Czynne codziennie w godz. 12:00-22:00 Wstęp wolny
http://www.artmuseum.pl/

Muzeum Łowiectwa i Jeździectwa 
ul. Szwoleżerów 9 
http://www.muzeum.warszawa.pl/

wstęp wolny w czwartki w godz. 10 - 15 

Muzeum Sportu i Turystyki - Centrum Olimpijskie 
ul. Wybrzeże Gdyńskie 4 
http://www.muzeumsportu.waw.pl/
wstęp wolny w soboty w godz. 10 - 17 

Zachęta - Narodowa Galeria Sztuki 
pl. Małachowskiego 3 
http://www.zacheta.art.pl/
wstęp wolny w czwartki w godz. 12 - 20


Centrum Sztuki Współczesnej Zamek Ujazdowski
ul. Jazdów 2, 

we czwartki wstęp wolny
http://csw.art.pl/index.php


Muzeum Plakatu w Wilanowie Poniedziałki 12:00-16:00 wstęp bezpłatny.

Muzeum Kolejnictwa w Warszawie 
Poniedziałki od 10 do 14 wstęp wolny. http://www.muzeumkolejnictwa.waw.pl/PL/Home/Default.aspx

Zapraszam do polubienia fan page - Kreatywny upominek na Facebook'u.

sobota, 14 grudnia 2013

Nie bierz kredytu na Święta!

Nie wiedzieć dlaczego wiele osób przed Świętami bierze szybkie pożyczki gotówkowe na tą okazję. Dziura w budżecie to jedno, a zadłużanie się to zupełnie inna sprawa. Jako osoba z natury oszczędna proponuję kilka rozwiązań.

  1. Wigilia jest z natury postna więc taką ją zróbmy. Nie przesadzajmy z ilością potraw, w tradycji jest 6, 9 i 12. Zapewniam, że 6 może zupełnie wystarczyć. Groch,
    kapusta, śledź, pierogi, barszcz to nie są drogie dania. Łososia i inne frykasy można podać przy innej okazji. Proste jedzenie dobrze wykonane jest naprawdę smaczne.
  2. Ciasta – upieczmy sami w domu. Jedno lub dwa zupełnie wystarczą, obżarstwo jest grzechem a marnowanie jedzenia też nie jest takie miłe. Nawet jeśli nie jest się mistrzem cukierniczym można coś upiec w domu i będzie taniej. Jeśli jest się totalnym antytalentem można upiec brownie – amerykańskie ciasto z zakalcem
    – bardzo smaczne. Biszkopt z 6 jajek to koszt około 8zł. Tort makowo czekoladowy – około 20zł.  
  3. Prezenty – to największy problem. Najlepiej dogadać się w rodzinie, że prezenty mają być symboliczne. Robimy loterię, kto kupuje prezent dla kogo i wyznaczamy limit 20 złotych, żeby było więcej zabawy może być temat przewodni – paski, kratka, zwierzęta.

Tymi prostymi sposobami można wejść w Nowy Rok bez długów i miło wspominać Święta bo przecież najważniejsze jest to, że spędzamy je z bliskimi nam osobami. Tradycyjne zastaw się a postaw się, zostawmy dla  innych.